niedziela, 4 stycznia 2015

SCO-PAK i stoper KNF





KOMISJA NADZORU FINANSOWEGO
Raport bieżący nr 1 / 2015
Data sporządzenia: 2015-01-02
Skrócona nazwa emitenta
SCO-PAK S.A.
Temat
Zawarcie umowy znaczącej
Podstawa prawna
Art. 56 ust. 1 pkt 2 Ustawy o ofercie - informacje bieżące i okresowe
Treść raportu:
Zgodnie z §5 ust.1 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 lutego 2009 roku w sprawie informacji bieżących i okresowych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim Zarząd SCO-PAK SA ("Spółka", "Emitent") informuje, że w dniu 31 stycznia 2014 roku powziął informację o podpisaniu przez dostawcę energii umowy na sprzedaż energii elektrycznej.
Umowa sprzedaży energii elektrycznej została zawarta z Energa-Obrót SA z siedzibą w Gdańsku.
Umowa została zawarta na czas określony, na okres od 01.01.2015 roku do 31.12.2015 roku.
Przedmiotem umowy jest sprzedaż energii elektrycznej w ilości około 20 GWh rocznie, łącznie dla wszystkich obiektów stanowiących miejsca dostarczania energii Emitenta.
Zapisy umowy nie odbiegają od warunków powszechnie stosowanych przez dostawców energii elektrycznej dla tego typu umów.
Sprzedawcy energii przysługuje wynagrodzenie w okresach miesięcznych, wyrażone iloczynem ilości sprzedanej energii w MWh i stawki za 1 MWh energii.
Określona umową stawka za 1 MWh nie odbiega od cen rynkowych energii.
Umowa nie zawiera kar umownych, o których mowa w § 9 ust. 5 powołanego rozporządzenia ani nie jest uzależniona od spełnienia warunków zawieszających ani rozwiązujących.

Kryterium uznania umowy za znaczącą jest fakt, iż wartość umowy przekroczyła 10% kapitałów własnych Emitenta.



Mam nadzieję, że chodzi o 31 grudnia 2014, a nie o 31 stycznia 2014...
Jeśli mam rację, to spóźnienie z publikacją raportu jest nieco mniejsze, nie rok, a kilka dni... ale niestety jest.

Przepis mówi: "Raport bieżący przekazuje się (...) niezwłocznie, nie później jednak niż
w ciągu 24 godzin od zaistnienia zdarzenia lub powzięcia o nim informacji
przez emitenta.". Tym razem sięgam do Rozporządzenia w sprawie informacji bieżących i okresowych (par. 100), ale dokładnie to samo powie ustawa o ofercie, jeśli ją o to zapytać (art. 56 ust. 2)...

Spółka powołuje się w treści raportu na rozporządzenie, więc jako tako je zna, ale gorzej chyba jest ze zrozumieniem. Wyjaśnię więc... gdy spółka dowiaduje się o umowie, to mamy do czynienia z tym właśnie "powzięciem informacji", o którym mówi przepis. W momencie powzięcia informacji KNF włącza stoper, który liczy te 24 godziny. Tym razem doliczył się biedak przynajmniej 48 godzin, bo raport pojawił się po godz. 14.


O ile mówimy rzeczywiście o grudniu 2014, nie o styczniu 2014, bo jeśli to jednak miał być styczeń 2014, czyli jeśli powzięcie informacji miało miejsce rok temu, to trzeba będzie zwrócić Komisji kasę za stoper. Dawno już tracił cierpliwość i strzelił sobie w sprężyny...


Dlaczego więc spółka publikuje raport z takim opóźnieniem i naraża na szwank populację stoperów?

 

(pisane na trzeźwo... słowo honoru)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co o tym sądzisz?